
Opis:
Absolutny TOP wśród jachtów żaglowych na Mazurach !!! Jacht Maxus 33 to doceniona jednostka, która zdobywa coraz większą popularność. Maxus 33 został zaprezentowany siedem lat temu na targach BOATSHOW 2007, na których wyróżniono go złotym medalem. Jacht posiada rozległy, przestrzenny kokpit, który pokrywają antypoślizgowe powierzchnie pokryte flexiteakiem. Wnętrze Maxusa 33 wypełniają 3 zamykane kabiny i mesa – komfortowa przestrzeń dla nawet 10- osobowej załogi. Maxus 33 to jacht, który dzięki sterowi strumieniowemu oraz sprzężeniu silnika z kołem sterowym ( doskonały patent przy manewrach portowych ) , systemowi refowania grota z kokpitu oraz sprowadzeniu do niego pozostałych wszystkich fałów daje się bezpiecznie prowadzić przez 1 osobę. Wyróżniają go dobre właściwości nautyczne i bogate wyposażenie: m.in. sonda, log, ogrzewanie , lodówka , ciepła woda , barek, toaleta morska, prysznic, tv dvd czy nagłośnienie w kokpicie. Z przyjemnością informujemy ,że nasz egzemplarz MAXUS 33 zajął II miejsce w regatach Northmann Cup!!
Podstawowe informacje
Udogodnienia:
Informacje o porcie:
Adres:
Miejscowość: GiżyckoUdogodnienia:
WCW cenie:
W cenę wliczono:
Ubezpieczenie: OC/AC/NWMożliwe dopłaty:
Kaucja: 1000 PLN
Inne dopłaty i rabaty: RABAT: STUDENT, NIEPEŁNOSPRAWNY, PO NIŻEJ 5 LAT Za sprzątanie jachtu 100zl za zwierze 200zl PLN
Warunki czarteru i rezerwacji:
Cennik:
Okres od - do | Cena za dobę | Możliwość wynajęcia |
---|
Armator: Artur Piruzjan
Pokaż numer 694033699
Ocena:
Komentarz: dużo by pisać ale najważniejsze niesprawny silnik ,który raz pracował a po jakimś czasie (w najmniej pożądanym momencie t.j. przy cumowaniu ) gasł ... jak sie później okazało właściciel jednostki wiedział o problemie ale nam o tym nie powiedział .Nie było możliwości zmiany jednostki ... sezon po odebraniu łódki ,gdzie jak by wydawało mi się ,że wszystko sprawdziłem to przy pierwszym dotknięciu baterii w WC bateria pękła i nie był możliwości jej naprawy po powrocie zostałem poinformowany że to na pewno dzieci ją urwały ..potrącone z zaliczki :( 150 pln ... ale nie o kasaę tylko chodzi ...,cały wyjazd nie było możliwości skorzystania z umywalki w kiblu .uszkodzenie wyglądało jak jak by już to było zepsute i tak zrobione żeby wyglądało że wszystko jest ok ,bo bateria przecież była .W trakcie odbierania łódki przy przystani testowałem silnik ,bo raz działał raz nie ,jak wykonywałem manewr podchodzenia do pomostu silnik znowu padł a do tego silniki strumieniowe ...przy wietrze między łódkami załoga z bosakam
Grzegorz